Rynek odnawialnych źródeł energii w Polsce przeżywa prawdziwy rozkwit, a fotowoltaika jest jego motorem napędowym. Coraz więcej osób widzi w tej branży szansę na stabilne i dobrze płatne zatrudnienie. Jednak, aby móc legalnie i profesjonalnie zajmować się montażem instalacji fotowoltaicznych, nie wystarczy sama chęć. Konieczne jest posiadanie odpowiednich kwalifikacji, które gwarantują bezpieczeństwo, jakość i zgodność z przepisami. W niniejszym artykule przyjrzymy się wymaganiom formalnym i zawodowym, które trzeba spełnić, aby z powodzeniem wkroczyć na rynek instalatorów OZE i zacząć na nim zarabiać.

Dlaczego kwalifikacje są kluczowe? Aspekt bezpieczeństwa i odpowiedzialności

Praca przy instalacjach fotowoltaicznych, choć na pierwszy rzut oka może wydawać się prosta, wiąże się z szeregiem ryzyk. Należy do nich praca na wysokości, obsługa urządzeń elektrycznych pod napięciem oraz konieczność poprawnego połączenia wszystkich elementów instalacji, aby nie stwarzały one zagrożenia pożarowego. Błędy w montażu mogą prowadzić do poważnych konsekwencji – od uszkodzenia mienia, przez awarie instalacji, aż po zagrożenie życia i zdrowia. Z tego względu, prawo oraz rynek wymagają, aby instalacje były montowane przez osoby posiadające potwierdzone kwalifikacje. Jest to również kwestia odpowiedzialności prawnej. W przypadku awarii lub wypadku, brak odpowiednich uprawnień może skutkować odmową wypłaty odszkodowania z ubezpieczenia, a w skrajnych przypadkach – odpowiedzialnością karną. Dlatego też, inwestorzy, ubiegając się o dotacje czy preferencyjne kredyty, często muszą przedstawić certyfikaty lub zaświadczenia potwierdzające kwalifikacje instalatora, co pokazuje, jak istotny jest to element w całym procesie.

Wymagane uprawnienia i certyfikaty – od czego zacząć?

Pierwszym i najważniejszym krokiem dla każdej osoby, która chce profesjonalnie montować instalacje fotowoltaiczne, jest zdobycie odpowiednich uprawnień elektrycznych. Zgodnie z polskim prawem energetycznym, prace związane z instalacjami elektrycznymi, w tym z podłączeniem inwertera do sieci, mogą być wykonywane wyłącznie przez osoby posiadające uprawnienia kwalifikacyjne SEP (Stowarzyszenie Elektryków Polskich) w zakresie eksploatacji (E) oraz dozoru (D) dla urządzeń, instalacji i sieci elektroenergetycznych o napięciu do 1 kV. Są to absolutne podstawy, bez których legalne działanie w branży jest praktycznie niemożliwe.

Kolejnym, bardzo pożądanym, choć nie zawsze obligatoryjnym, uprawnieniem jest certyfikat instalatora OZE wydany przez Urząd Dozoru Technicznego (UDT). Certyfikat ten potwierdza, że instalator przeszedł specjalistyczne szkolenie i zdał egzamin, co świadczy o jego kompleksowej wiedzy w zakresie montażu, projektowania i serwisu instalacji fotowoltaicznych. Posiadanie tego certyfikatu jest ogromnym atutem na rynku pracy, ponieważ jest on uznawany za oficjalne potwierdzenie kompetencji. Wiele firm instalatorskich wymaga od swoich pracowników posiadania takiego certyfikatu, a klienci często kierują się jego obecnością przy wyborze wykonawcy. Jest on również często warunkiem koniecznym do uzyskania wsparcia finansowego z programów rządowych, takich jak „Mój Prąd” czy „Czyste Powietrze”. Warto również wspomnieć o uprawnieniach do pracy na wysokości, które są niezbędne przy montażu paneli na dachach, a także o szkoleniach z zakresu ochrony przeciwpożarowej, które stają się coraz ważniejsze w kontekście rosnącej liczby instalacji.

Ścieżka kariery i zarobki – jak rozwijać swoje kompetencje?

Zarobki w branży fotowoltaicznej są bardzo atrakcyjne i w dużej mierze zależą od posiadanych kwalifikacji i doświadczenia. Początkujący instalator, pracujący w ekipie, może liczyć na wynagrodzenie w przedziale od 4000 do 6000 zł netto miesięcznie. Jednak wraz ze wzrostem doświadczenia, zdobywaniem kolejnych uprawnień i certyfikatów, a także specjalizacją (np. w dużych instalacjach przemysłowych), zarobki mogą znacznie wzrosnąć. Doświadczeni instalatorzy, zwłaszcza ci posiadający certyfikat UDT i prowadzący własną działalność gospodarczą, mogą zarabiać od 8000 zł netto wzwyż.

Rozwój w tej branży nie kończy się na samych uprawnieniach. Ważne jest ciągłe podnoszenie swoich kompetencji poprzez uczestnictwo w szkoleniach branżowych, poznawanie nowych technologii i systemów montażowych, a także śledzenie zmian w przepisach. Branża OZE dynamicznie się rozwija, a innowacje technologiczne pojawiają się bardzo często. Dlatego bycie na bieżąco z nowinkami jest kluczowe, aby utrzymać konkurencyjność. Dodatkowo, wielu instalatorów decyduje się na poszerzenie swojej oferty o inne instalacje OZE, takie jak pompy ciepła czy magazyny energii, co pozwala na dywersyfikację źródeł dochodu i zwiększenie stabilności finansowej. https://ewektor.pl/jak-zdobyc-kwalifikacje-do-montazu-instalacji-fotowoltaicznych/ – na temat kwalifikacji znajdziesz więcej informacji pod tym linkiem.

Podsumowanie: inwestycja w wiedzę, która się opłaca

Zarabianie na zielonej energii jest nie tylko lukratywne, ale również satysfakcjonujące, ponieważ przyczynia się do ochrony środowiska. Kluczem do sukcesu jest jednak profesjonalizm, który zaczyna się od zdobycia odpowiednich kwalifikacji. Uprawnienia elektryczne SEP są fundamentem, a certyfikat UDT jest znaczącym atutem, otwierającym drzwi do lepszych zleceń i wyższych zarobków. Inwestycja w szkolenia i ciągłe podnoszenie kompetencji to inwestycja, która zwraca się w postaci stabilnej pozycji na rynku, zadowolonych klientów i poczucia bezpieczeństwa. W dobie rosnącego zapotrzebowania na energię ze źródeł odnawialnych, osoby z odpowiednimi kwalifikacjami mogą być pewne, że ich umiejętności będą bardzo cenione przez długie lata.

Artykuł sponsorowany.